Sambar to indyjska zupa warzywna z dodatkiem pasty z tamaryndowca, z mlekiem kokosowym. Ale tu ma być bez udziwnień ;), więc tamaryndowca nie ma, ale jest sok z cytryny dla kwaśnego posmaku. To jest tylko taka wariacja na temat a nie przepis na prawdziwy sambar. Składniki oczywiście można zmieniać i gotować z takich warzyw jakie lubimy, czy mamy akurat pod ręką.
Składniki:
- 0,5kg ziemniaków
- pół szkl. soczewicy czerwonej
- 2 marchewki
- 1 pietruszka
- kawałek selera
- garść świeżego szpinaku
- 1 cebula
- 4 ząbki czosnku
- imbir (kawałek startego świeżego lub łyżeczka proszkowanego)
- curry
- mleko kokosowe (ok. pół szkl.) lub wiórki
- ok. pół szkl. przecieru pomidorowego z kartonika lub koncentrat
- sól
- pieprz
- cytryna
- olej
Szklę w garnku na oleju pokrojone cebulę i czosnek, dodaję curry i imbir, chwilę podsmażam. Wrzucam umyte, obrane i pokrojone na kawałki lub plasterki warzywa, soczewicę i szpinak w całości. Wlewam wodę (nie za dużo, tylko tak, żeby się dusiło a nie przypaliło), sypię sól i duszę do miękkości. Pod koniec gotowania daję przecier pomidorowy i mleko kokosowe lub zmielone wiórki kokosowe. Doprawiam pieprzem i sokiem z całej cytryny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz